Bujny rozwój branży suplementów i odżywek, niestety nie jest w interesie wszystkich. Obserwując niektóre media, jesteśmy świadkami prawdziwej nagonki. Fantazyjne historie o śmiercionośnych suplementach, wyssane z palca teorie spiskowe mają zniechęcić osoby aktywne do kupowania preparatów wspomagających ich rozwój fizyczny i tzw. formę. Przykładów jest wiele.
Dużym nakładem finansowym i pod przykrywką akcji konsumenckiej przetestowano liczne odżywki białkowe. Choć w żadnym z badanych produktów nie stwierdzono istotnych różnic co do zawartości białka, to imitując aferę, z prawdziwym krzykiem entuzjazmu opisano komponenty smakowe. Na przykład – W jednym z produktów marki ALLNUTRITION komponent smakowy zawierał zwiększoną ilość węglowodanów. Różnica ta wynosiła od 2-3 g na porcję. Doskonale wiemy, ze dla osoby aktywnej ilość ta nie ma jakiegokolwiek znaczenia. Te 2-3 g cukrów prostych to 8-12 kcal. Przecież niewiele osób aktywnych zjada mniej niż 2500 kcal dziennie i mniej niż 200 g węglowodanów na dobę. Spółka SFD S.A,, właściciel marki ALLNUTRITION wykonała wewnętrzną analizę i faktycznie komponent smakowy w zamawianych przez nią produktach odbiegał we wspomnianym zakresie od tego co deklarowała etykieta. Jednak, żadne z badań nie wykazało różnic w ilości białka czy profilu aminokwasowym. Mimo, że produkt niezmiennie spełniał swoją funkcję producent podjął właściwe starania aby odpowiednio skorygować oznaczenia produktów. W dniu 29 listopada 2019 spółka SFD opublikowała na swojej stronie internetowej informację dotyczącą tejże kontroli, a produkty zakwestionowane zostały wycofane z obrotu.
Bez wątpienia była to uczciwa i przemyślana decyzja. Niestety to tylko dolało oliwy do ognia rozniecanego przez osoby zainteresowane dezinformacją. Tytuły publikacji w niektórych serwisach miały na celu dalsze wprowadzanie opinii społecznej w błąd. Na przykład w serwisie WP, zasugerowano, że odżywka, która miała być białkową w rzeczywistości była cukrową. To przecież totalna bzdura i kłamstwo, gdyż każde badanie potwierdziło deklarowaną ilość białka w odżywce. Przecież produkt marki ALLNUTRITION nie okazał się uboższy w białko przez dodanie do niego komponentu smakowego o nieco większej ilości węglowodanów. Komu zależy na wprowadzaniu opinii społecznej w błąd, komu potrzebna jest owa dezinformacja?